Sieć BitCoin czekają ogromne zmiany

bitcoin upgrade

BitCoin czeka na jedną z najważniejszych aktualizacji, jaką kiedykolwiek doświadczyła sieć bitcoina, w tym artykule przyjrzymy się oczekiwanym zmianom, a także przyczynom, które do nich doprowadziły.


Choć od wydobycia pierwszego bloku w sieci bitcoin minęło ponad 12 lat, to funkcjonowanie BitCoina do tej pory zbytnio się nie zmieniło.

Konserwatywna kryptowaluta

Choć może to zabrzmieć paradoksalnie w dziedzinie kryptowalut, BitCoin został zaprojektowany bardzo konserwatywnie. Nie chodzi o „bug”, o nic co by miało zaszkodzić. Wręcz przeciwnie, jest to bardziej „feature”. Bitcoin jest przewidywalny. Prawdopodobnie nie czekają go żadne gwałtowne zmiany.

BitCoin jest zarówno konserwatywny w polityce pieniężnej – nigdy nie będzie istniało więcej niż 21 milionów wirtualnych monet lub, jeśli chcesz, jednostek BTC. Z jednej strony spójny jest również system działania sieci bitcoin. W niezmienionej specyfikacji sieci znajduje się wydobywanie. Średnio co 10 minut wydobywcy dodają nowy blok z pakietem transakcji do blockchaina.

Dalszą specyfikacją jest zastosowanie kryptografii asymetrycznej, gdzie dzięki kluczowi publicznemu możemy BTC bezpiecznie przyjmować, dzięki prywatnemu ponownie je wydawać.

Swoją drogą, ostatnią dużą zmianą w sieci bitcoin była aktualizacja znana jako SegWit. Zmiana została zatwierdzona w 2017 roku i od tego czasu oszczędza nam przestrzeń blockchain w bitcoinach, a użytkownicy płacą mniej opłat, jeśli używają adresów zaczynających się od „3” lub „bc1”.

Podstawą jest decentralizacja

Ponieważ sieć bitcoin jest zdecentralizowana i wykorzystywana przez różne podmioty, udane wdrożenie nowej aktualizacji to mały cud. W zasadzie wszystkie następujące podmioty muszą się zgodzić albo dostosować: wydobywcy, użytkownicy, programiści i operatorzy węzłów (od angielskiego słowa „nodes”).

Jeśli wydobywcy, związani najczęściej z pulami wydobywczymi, wymyślili niepotrzebne, a nawet niebezpieczne aktualizacje, nie mogliby ją przepchnąć za wszelką cenę. Mogą być „wypychane” przez operatorów węzłów, którzy odmawiają włączenia wyodrębnionych bloków do swojej kopii księgi rachunkowej bitcoinów (blockchainu), a bloki te będą „bezużyteczne” dla wydobywców, jeśli nie będą zaakceptowane przez resztę sieci.

Taka odmowa miała miejsce w 2017 roku, kiedy pewna część wydobywców chciała zwiększyć rozmiar bloku bitcoina. Ta radykalna i kontrowersyjna propozycja niemal sprowokowała małą wojnę domową we wspólnocie. Na szczęście dla całej sieci zmiana została odrzucona „od dołu” przez użytkownika. W przypadku Taproot zmiana była przydatna i porozumienie między pulami wydobywczymi było bezproblemowe.

Aktualizacja zatwierdzona teraz, wykonana później

W czerwcu 2021 roku, po długim czasie (w ramach przygotowań ta „ścieżka” modernizacji trwała ponad rok), wydobywcy uzgodnili zmianę i wykonali tzw. „lock in”. Jest to swego rodzaju potwierdzenie, zablokowanie tej aktualizacji, co znajdzie odzwierciedlenie w funkcjonowaniu sieci później, w listopadzie 2021 roku.

Co zawiera aktualizacja Taproot?

Wiemy już, jaki będzie proces aktualizacji. Co dokładnie oznacza propozycja pod kodowym oznaczeniem BIP 341, częściej określana zbiorczo jako Taproot?

Jeszcze więcej prywatności dla wszystkich

Pierwsza poważna aktualizacja dotyczy prywatności. Wiele osób uważa, że ​​BitCoin jest anonimowy. Tak nie jest – jest pseudonimiczny. Jeśli ktoś, czy to urząd skarbowy, czy giełda, może powiązać twoją osobę prywatną z twoim adresem, twoje transakcje są identyfikowalne i możliwe do prześledzenia.

Taproot pomoże jeszcze lepiej anonimizować tak zwane BitCoin joinery (lub także „miksery”), za pomocą których użytkownicy wymieniają BTC sztukę za sztukę, tak aby nie było jasne, do kogo i  komu BitCoin pierwotnie należał. W szczególności niektóre instytucje państwowe nie lubią takiej metody anonimizacji BTC.

Ta aktualizacja minimalizuje ilość informacji wysyłanych do blockchaina, gdzie po zapisaniu pozostają już na zawsze.

Podpisy Schnorra, teraz „opatentowane przez BitCoin”

Kolejna część aktualizacji Taproot nosi imię niemieckiego matematyka Schnorra. Ten dżentelmen opatentował swój wynalazek, algorytm dla bezpiecznego podpisywania transakcji. Chociaż sam patent wygasł w 2008 roku, Satoshi Nakamoto nie wykorzystał go do wynalazku o nazwie BitCoin. Na scenę przybywa z dwunastoletnim opóźnieniem. Można powiedzieć, że Taproot „patentuje” podpisy Schnorra dla przyszłych pokoleń.

Co przynosi technologia tych podpisów? W szczególności jest to kwestia oszczędzania zapisywanych danych, które są zapisywane do coraz większego i większego blockchaina. Mniej danych potrzebnych do zapisu oznacza więcej miejsca na więcej transakcji. Praca całej sieci stanie się bardziej wydajna. W ten sposób sieć bitcoin może „obsługiwać” więcej użytkowników.

Smart kontrakty, wreszcie także z BitCoin

Większość fanów kryptowalut kojarzy termin smart kontrakt z platformą Ethereum. Prawda jest taka, że ​​obecnie BitCoina nie bardzo da się zaprogramować. Taproot zmienia to na lepsze. Użytkownicy sieci bitcoin będą mogli zaprogramować np. blokadę czasową, która zwolni BitCoina dopiero po określonym czasie. Na przykład  możesz tym sposobem „sprytnie oszczędzać” dla swoich dzieci, które nie wydadzą BTC przedwcześnie.

Ponadto udoskonalono tzw. multisigs. Jest to sytuacja, w której BTC ma kilku posiadaczy prywatnych kluczy z określoną kwotą. Tak jak firma ma swoją radę dyrektorów, indywidualni posiadacze również mogą tu „głosować”. Jeśli wyrazi na to zgodę 3 z 5 właścicieli, mogą wydać BTC. Wdrożenie może ponownie rozszerzyć wykorzystanie BitCoina, jeśli więcej inwestorów zarządzających, na przykład jednym zbiorowym funduszem, zechce się demokratycznie zgodzić.

Duża aktualizacja, duże oczekiwania

O Taproot mówi się od 2020 roku. Po dłuższym czasie jest to duża i bardzo przydatna aktualizacja, której w dodatku nie towarzyszą żadne kontrowersje i została ogólnie zaakceptowany przez wspólnotę. BitCoin otrzymuje wiele ulepszeń, które mogą pomóc w jego dalszym przyjmowaniu. Aktualizacja niekoniecznie oznacza wzrost ceny BitCoina w krótkim okresie. W dłuższej perspektywie przynosi jednak wiele korzyści, które z pewnością w przyszłości pomogą w dalszym rozwoju.

Sieć BitCoin czekają ogromne zmiany – aktualizacja Taproot

Mogłoby cię zainteresować:

Dodaj komentarz

Scroll to top